Autor: Häfele Dobrym pomysłem do kuchni bez górnej zabudowy są niskie szafki cargo, przez firmę Häfele oferowane także w niestandardowych szerokościach 15 (na zdjęciu) i 30 cm. Górne szafki, wiszące nad blatem roboczym, to rozwiązanie stosowane w większości kuchni. Nieraz sięgają aż pod sufit, zdolne pomieścić niezliczone naczynia i obfite zapasy. Kto chce lub musi z nich zrezygnować, powinien zadbać o szczególnie funkcjonalne zagospodarowanie dolnych szafek – znacznie bardziej zaawansowane niż zazwyczaj. Jak to zrobić? Podsuwamy sprawdzone rozwiązania! Rezygnacja z szafek wiszących może być sposobem na wtopienie aneksu kuchennego w przestrzeń salonu. Cześciej jednak zastosowanie takiego rozwiązania wymusza nietypowy układ przestrzenny kuchni, zwłaszcza małej – skośny sufit, rury prowadzone po ścianie albo niefortunnie umieszczone okna. Aby kuchnia bez górnych szafek okazała się funkcjonalna, tradycyjną zabudowę warto uzupełnić o pomysłowe, nietypowe rozwiązania. Kuchnia bez górnych szafek: duże szuflady W kuchni wyposażonej tylko w dolne szafki warto zastosować zaawansowany system szuflad Moovit MX marki Häfele, które charakteryzują się bardzo dużym udźwigiem (nawet do 70 kg) oraz imponującą pojemnością. Tę ostatnią zapewnia im pełen wysuw, który pozwala na wygodny dostęp do całej zawartości szuflady. Pojemność szuflad dodatkowo powiększają podwyższenia oraz relingi, umożliwiające dogodne rozlokowanie drobniejszych przedmiotów. Kuchnia bez górnych szafek: szafki narożne W kuchni bez szafek górnych musimy maksymalnie wykorzystać miejsce pod blatem. Znaczny potencjał kryje się w narożnikach niskiej zabudowy, trudno dostępnych, więc na ogół niezagospodarowanych. Pozwalają go wykorzystać nowoczesne systemy szafek narożnych, takie jak Nuvola, Ninka Eco 1/2 czy Mondo marki Häfele. Półki w tych systemach poradzą sobie z obciążeniem do 20 kg, więc pozwalają na bezpieczne przechowywanie wyższych i cięższych sprzętów oraz urządzeń kuchennych, garnków, blendera czy robota kuchennego. Kuchnia bez górnych szafek: szuflady w cokole Decydując się na kuchnię bez wysokiej zabudowy, warto zagospodarować także cokół podszafkowy. Choć na ogół ma zaledwie kilkanaście centymetrów wysokości, zmieści praktyczną szufladę, doskonałą do przechowywania zwłaszcza rzadziej wykorzystywanych akcesoriów albo naczyń. Kuchnia bez górnych szafek: niskie i wąskie cargo Kolejnym doskonałym pomysłem są niskie szafki cargo, przez firmę Häfele oferowane także w niestandardowych szerokościach 15 i 30 cm. Aż tak smukłe, pozwalają sprytnie zagospodarować nawet najwęższe przestrzenie w kuchni. Jedno pociągniecie – i pod ręką znajdują się np. środki czystości. Kuchnia bez górnych szafek: relingi i wieszaki Nie wszystk, co przechowujemy w kuchni, musi być schowane. Akcesoria i naczynia mogą też stanowić element dekoracyjny. W tym celu warto wykorzystać liczne wieszaki i haczyki mocowane nad blatem. Naczynia czy akcesoria kuchenne można zawiesić na relingu przymocowanym do ściany. Ciekawym rozwiązaniem będzie również elegancki stalowy wieszak z haczykami na kubki, stylowa półka na butelki i kieliszki do wina czy półeczka na pojemniki z kolorowymi przyprawami. Szafki czy szuflady? Webinar: Jak zaplanować niedużą kuchnię
Wieszanie szafek – kolejność. Wieszanie poszczególnych segmentów zabudowy kuchennej rozpoczynamy zawsze od elementów mających znaleźć się w narożnikach – robimy tak, gdy zabudowa przyjmie formę litery L lub U. Jeżeli szafki będą wisiały na jednej ścianie, ich montaż rozpoczynamy od jednego z krańcowych modułów.
Kuchnia bez szafek górnych? Tak! Tego typu zabudowa kuchenna jest konieczna w bardzo małych lub niskich pomieszczeniach oraz pod skosami. Poznaj rozwiązania, które ułatwią funkcjonowanie w kuchni bez górnych szafek. Szafki górne to praktyczny sposób na zwiększenie miejsca na przechowywanie, mające zastosowanie w większości kuchni. Istnieją jednak powody, dla których nie można lub nie chce się skorzystać z tego rozwiązania np. małe lub niskie pomieszczenia, skosy występujące na poddaszu czy wystające ze ścian rury. Sprytne systemy w kuchni bez szafek górnych Przy braku szafek górnych konieczne jest maksymalne wykorzystanie miejsca wokół blatu i pod nim. Häfele posiada rozwiązania, które z powodzeniem je zastąpią. Tu niewątpliwie sprawdzi się system szuflad, które charakteryzują się bardzo dużym udźwigiem, nawet do 70 kg oraz imponującą pojemnością. Funkcję użytkową zapewnia pełen wysuw, dając nieograniczony dostęp do całej zawartości szuflady oraz podwyższenia i relingi, które zwiększają jej pojemność. W kuchni bez szafek górnych musimy maksymalnie wykorzystać każde miejsce. Duży potencjał kryje się w kątach niskiej zabudowy. Pozwalają go wykorzystać systemy szafek narożnych. Czytaj też: Ile kosztuje remont kuchni Projekt juchni bez błędów Zastosowanie szafek narożnych powoduje, że uzyskujemy swobodny i całkowity dostęp do przechowywanych przedmiotów w przestrzeni narożnikowej. Półki w tych systemach poradzą sobie z obciążeniem do 20 kg, bezpiecznie przechowasz tu wyższe i cięższe sprzęty czy urządzenia kuchenne, np. garnki, blender czy mikser. Autor: Häfele Modna kuchnia. Zobacz trendy kuchenne obecnego sezonu Decydując się na kuchnię bez wysokiej zabudowy, ważne jest zagospodarowanie przestrzeni do końca, a zatem również zaadaptowanie dotąd niewykorzystywanych miejsc, jak np. cokół podszafkowy, z którego można zrobić całkiem pojemną szufladę, choćby na zgrzewkę ulubionego napoju. Kolejnym doskonałym pomysłem jest niskie cargo. Dzięki swoim niestandardowym wymiarom (15 i 30 cm) pozwoli sprytnie zagospodarować nawet najwęższe miejsce w kuchni. Jedno pociągniecie i pod ręką znajdują się np. środki czystości. Nie wszystko jednak musi być schowane. Akcesoria i naczynia mogą też stanowić element dekoracyjny. W tym celu warto wykorzystać liczne wieszaki i haczyki mocowane nad blatem. Naczynia czy akcesoria kuchenne można zawiesić na relingu przymocowanym do ściany. Ciekawym rozwiązaniem będzie również elegancki stalowy wieszak z haczykami na kubki, stylowa półka na butelki i kieliszki do wina czy półeczka na pojemniki z kolorowymi przyprawami.
Wysokie i zbyt ciężkie by trzymać je w górnych szafkach, zazwyczaj lądują w szufladach. Jednak szuflada wyładowana takimi słoikami musi wytrzymać spory ciężar. Warto zatem wybierać sprawdzone modele szuflad, takie jak Tandembox firmy Blum, które wytrzymują ciężar 50-80 kg, bez pogarszania jakości ruchu. Szuflada nadal wysuwa Kiedy na pewno nie warto montować górnych szafek?Górne szafki mogą być wręcz niekorzystne, gdy wybierzesz meble z ciemnego drewna lub okleiny. Ciemne kolory – brąz, czarny, mahoń i odcienie szarości – zmniejszają optycznie przestrzeń, dlatego, jeśli się na nie decydujesz, postaw właśnie na szafki szczególnie istotne, gdy twoje wnętrze nie jest zbyt obszerne. Górnych szafek nie musisz też na pewno wieszać, gdy w dolnych będzie wystarczająca ilość miejsca na przechowywanie sprzętów kuchennych i bez górnych szafek to więcej przestrzeni i więcej światłaKuchnia bez górnych szafek będzie bardziej przestronna. Warto na etapie planowania przewidzieć, co dokładnie będziemy przechowywać w konkretnych szafkach po to, by dobrze wykorzystać przestrzeń. Warto też pamiętać, że samodzielne dolne szafki będą nieco szersze i głębsze niż te same szafki kupowane w kompletach z wiszącymi, brak szafek wiszących spowoduje, że kuchnia i salon będą lepiej doświetlone. Obecnie popularne są szafki stojące na kilkucentymetrowych nóżkach – bardzo dobrze wyglądają nóżki drewniane, ale też np. srebrne lub żółte. Oczywiście klasyczne czarne również się sprawdzą – dobierz je tak, by komponowały się np. z nóżkami twojej kanapy lub stołu w salonie. Tradycyjne, zabudowane szafki bez nóżek to także ciągle mocny i sprawdzony że otwarta kuchnia połączona z salonem będzie miejscem skupiającym życie, a co się z tym wiąże – na blacie będą leżały zakupy, produkty, naczynia i inne rzeczy. Jeśli w dolnych szafkach zabraknie miejsca, to licz się z tym, że na blacie szybko zapanuje bałagan, który będzie częścią całego salonu. Autorka: Agnieszka Jastrzębskazmieniają, jednak w ostatnich latach w nowoczesnych kuchniach przewija się kilka popularnych rozwiązań. Coraz bardziej powszechnym rozwiązaniem jest kuchnia bez górnych szafek, to nowoczesny i modny myk. Sprawdzi się przy kuchni o dużym metrażu, ze względu na fakt, że brak górnych szafek zmniejsza ilość
Minęło dość sporo czasu, gdy ostatnio pokazywałam Wam naszą kuchnię w całej okazałości. Nie zmienia to faktu, że gdy tylko pojawi się na moim instagramie, dostaję mnóstwo pytań o to skąd są nasze meble kuchenne, gdzie kupiłam i jak dbam o drewniane blaty. Waszą uwagę zwracają też przeszklone, białe szafki, które postanowiliśmy powiesić nad blatem, w całej jego rozciągłości, a wszystko po to, aby na niewielkiej powierzchni naszej kuchni, zyskać jak najwięcej miejsca na przechowywanie. :) Z racji niewielkiego metrażu, staraliśmy się tak zaprojektować naszą kuchnię, aby była funkcjonalna i praktyczna, a jednocześnie lekka wizualnie. Na pomoc przyszła nam niezastąpiona IKEA. Przekonała nas do siebie szeroką gamą mebli i frontów kuchennych, które można indywidualnie dopasowywać do swoich potrzeb. Dodatkowo na stronie IKEA znaleźliśmy bardzo fajny poradnik „Jak kupować kuchnię IKEA” z licznymi poradami i bardzo fajnymi rozwiązaniami w postaci inspiracji, poradnika wymiarowania oraz usługi wymiarowania kuchni (jeśli nie czujecie się na siłach), a następnie samego zakupu kuchni z pomocą obsługi sklepu oraz, co było dla nas bardzo istotne: usługi dostawy i montażu całej kuchni, łącznie ze sprzętem AGD, wycinaniem blatu itp. :) Podczas wyboru szafek kuchennych, zależało mi przede wszystkim na ich funkcjonalności i wygodzie. Postawiliśmy na w pełni wysuwane szuflady, które zapewniają dobrą widoczność i dostęp do zawartości. Dzięki wbudowanym amortyzatorom, drzwi zamykają się wolno, cicho i delikatnie. Wybraliśmy szafki z 3 wysuwanymi szufladami, przy czym pierwsza z lewej ma jeden front, a druga podzielona jest na 3 osobne. Trzymamy w nich garnki, sztućce, miski i inne niezbędne akcesoria do gotowania. Po prawej stronie od piekarnika mamy wąską wysuwaną szafkę z 3 półkami, na mąkę, oliwę i inne spożywcze artykuły, które dobrze mieć pod ręką. Obok stanęła szafka pod zlew, idealna do przechowywania środków chemicznych, reklamówek, czy śmieci, które segregujemy dzięki pojemnikom VARIERA. Po prawej od zlewu mamy zabudowaną zmywarkę. Górne szafki są już otwierane do góry i świetnie spełniają swoją rolę. Trzymamy tam kubki i talerze, które zawsze trzeba mieć pod ręką. :) Z racji tego, że kuchnia była projektowana już dobrych kilka lat temu, mamy system FAKTUM, który jest już niedostępny i został zastąpiony systemem METOD. Podczas zakupu mebli kuchennych, korzystaliśmy z kalkulatora kuchennego online (dostępnego na stronie IKEA), gdzie w bardzo prosty sposób poprzez wybieranie odpowiednich elementów i ich konfigurację, a także podanie wymiarów pomieszczenia możemy nie tylko oszacować koszty, ale również zobaczyć całą wizualizację naszej kuchni oraz otrzymać wykaz wszystkich potrzebnych szafek, mebli i akcesoriów niezbędnych do montażu naszej kuchni. Z takim projektem udaliśmy się do sklepu stacjonarnego, gdzie w dziale obsługi klienta uzyskaliśmy kilka porad i wskazówek oraz dokładny wykaz, co w którym miejscu sklepu znajdziemy. :) Ze względu na ogromną ilość mebli i dodatków zdecydowaliśmy się na usługę kompletowania zamówienia przez obsługę sklepu, co zaoszczędziło nam sporo czasu :) System METOD dostępny w IKEA został znacznie usprawniony, zmieniły się trochę wysokości oraz ich pojemność. Moim zdaniem METOD jest świetnym rozwiązaniem dla wszystkich szukających pięknych i niezawodnych mebli. Szafki METOD możecie kupić w różnych wymiarach i konfiguracjach, dzięki czemu bardzo łatwo dostosujecie je do swoich potrzeb. :) Możecie wybierać spośród szafek stojących o wysokości obudowy 80 cm + 8cm nogi i kształt cokołów do wyboru + blat (FAKTUM – szafki wys. 70 + 16 nogi + blat). Dostępne szerokości szafek stojących to: 20, 40, 60 i 80 cm oraz narożne stojące 88x88x80 cm wys. oraz 128x68c80 cm wys. Jak widzicie projektowanie kuchni z takimi wymiarami jest bardzo ułatwione. Dodatkowo znajdziecie w ofercie szeroki wybór drzwi, szafek do zabudowy AGD. Szafki METOD dostępne są w szerokości 40, 60, 80, 100 cm oraz wisząca 68×68 i do wyboru 3 wysokości. Szafki lodówkowe do wysokiej zabudowy mają wysokość 200, 220 cm, ale są również nadstawki o wys. 40cm i 60 cm. Jest też duży wybór paneli maskujących i listew dekoracyjnych oraz obudów, szyn, nóg i cokołów. :) Zmieniły się również wysokości szuflad: dostępne to 10+10 cm, 20cm , 40cm. Szuflady są estetycznie wykończone i mają białe boki. :) Fronty, które widzicie na zdjęciach to kolekcja już niedostępna w IKEA, ale znajdziecie tam mnóstwo innych, podobnych wzorów. System METOD to szeroka gama pięknych frontów. Możecie wybierać m. in. spośród: VOXTORP, ASKERSUND, EKESTAD, BODBYN, MÄRSTA, SÄVEDAL, HITTARP, TINGSRYD, KALLARP, RINGHULT, EDSERUM, HÄGGEBY czy VEDDINGE. :) Od jakiegoś czasu bardzo podobają mi się szare fronty – coś pięknego :) Natomiast blat drewniany, dębowy, który widzicie na zdjęciach to KARLBY. Sprzedawany jest w kawałkach, które możecie odpowiednio dociąć. Długość: 186 cm, Głębokość: cm, Grubość: cm. Nam wszystko wykonała ekipa montażowa – docięcie, wycięcie dziur na zlew, czy płytę gazową, łączenie blatów. Po 5 latach użytkowania sprawuje się na prawdę świetnie. :) Często mam pytania, czy nie zrobił się ciemniejszy, zwłaszcza przy zlewie. Czy woda nie sprawiła, że stracił na uroku. Absolutnie nie! Najważniejsze to pamiętać o regularnym olejowaniu raz na rok, półtorej. Jeśli pojawi Wam się jakaś rysa, nie musicie się martwić, bo zawsze można potraktować ją papierem ściernym przed olejowaniem. :) Wraz z meblami kuchennymi w IKEA zakupiliśmy również: zlew wpuszczany jednokomorowy taki jak np. DOMSJÖ, baterię retro, która chodziła za mną od dawna: GLITTRAN – uwielbiam ją! okap – wyciąg montowany do ściany taki jak LUFTIG zmywarkę do zabudowy, do niedawna była z nami również płyta gazowa i piekarnik, ale przyszedł czas na zmianę. To duża wygodna, gdy wszystko można wybrać i zakupić w jednym miejscu, a przy okazji ekipa dostawcza przywiezie i zamontuje całą kuchnię w kilka godzin. Sprzęt AGD od IKEA powstaje we współpracy ze znanymi markami i jest na prawdę wysokiej jakości. :) Lodówkę zakupiliśmy w innym sklepie, ale i na nią już pora. Marzy mi się biała lodówka w stylu retro, a najlepiej zabudowana, ale na to jeszcze kiedyś przyjdzie pora. :) IKEA ma również bardzo ciekawe rozwiązania dotyczące przechowywania na ścianach. My postawiliśmy na prostą otwartą półkę EKBY JÄRPEN / EKBY VALTER, na której dla ożywienia stoją kwiaty, drewniane deski czy pojemniki na herbatę. :) Bardzo fajnym wyjściem są również rozwiązania na ścianę w postaci montażu odpowiednich szyn, na których za pomocą haczyków można zawiesić pojemnik na zioła czy przyprawy, suszarkę do naczyń i wiele wiele innych. Spójrzcie na system FINTORP, lub nowość KUNGSFORS z mnóstwem możliwości. Ach i jeszcze skórzane uchwyty, które chodzą za mną od jakiegoś czasu.. Widzieliście ÖSTERNÄS ? :) Wyglądają genialnie.. Cały czas zastanawiam się nad ich zastosowaniem. Na pewno pójdą do jednej komody, którą mam w planach odmalować, a później może i kuchnia? ;) Kuchnia nie byłaby kompletna bez stołu. Z racji niewielkiej ilości miejsca, kupiliśmy mały, kwadratowy, biały stoliczek MELLTORP o wymiarach 75x75cm, który wystarcza nam spokojnie zarówno do spożywania posiłków jak i przygotowywania potraw – wtedy pełni rolę dodatkowego blatu. :) Oczywiście mamy też duży, drewniany stół w innej części mieszkania, na wypadek, gdyby zjawili się goście. ;) Dodatkowym plusem kuchni IKEA jest duży wybór wyposażenia wewnętrznego szafek: od tacek i pojemników na sztućce, przez kosze, karuzele, narożne szafki do przechowywania i łatwego wyciągania garnków, przez przegrody na pokrywki, czy stojaki na talerze. :) Przygotowałam dla Was dwa moodboardy ze zdjęciami ze strony IKEA, które świetnie pokazują możliwości różnych akcesoriów :) listwa magnetyczna FINTORP, słoik z pokrywką SINNERLIG, pojemniki na żywność / słoiki z pokrywką KORKEN, uchwyt na talerze NYPLOCKAD, przegroda na pokrywki VARIERA suszarka do naczyń FINTORP, tacka, pojemnik na sztućce VARIERA, pojemniki na żywność FÖRTROLIG. Warto jeszcze wspomnieć o przepięknych kuchennych dodatkach, jakie znajdziecie w IKEA i oczywiście na moich zdjęciach. Podczas ostatnich zakupów znalazłam świetny dzbanek z korkową pokrywką IKEA 365+, podkładki na stół z trawy morskiej IHÅLLIG, czy piękny komplet z kamionki : kubki i talerzyki SOMMAR 2018. Lista jest dużo dłuższa.. ach jeszcze ten kosz RISATORP, kamionkowe doniczki.. cudna konewka do podlewania ziół i kwiatów BITTERGURKA, albo bardzo fajna, podręczna deska FASCINERA z drewna mango. :) To by było na tyle. :) Jeśli macie jeszcze jakieś pytania odnośnie mojej białej kuchni, piszcie śmiało w komentarzach. Na wszystkie postaram się odpowiedzieć. :) Będzie mi miło, jeśli napiszecie też swoje wrażenia. :) Uścisków moc! Scraperka :) [Partnerem wpisu jest IKEA].